Fotografie naszej absolwentki w australijskim piśmie modowym.

Zapraszamy na spotkanie z naszą uzdolnioną absolwentką, Agnieszka Klajbert- studentką 3 roku Zarządzania ze specjalizacją Grafika komputerowa w reklamie na Wyższej Szkole Bankowej we Wrocławiu. Agnieszka to wspaniały dowód na to, że można spełniać marzenia, tylko trzeba w siebie uwierzyć .
„Przyjechałam do Wrocławia, aby zdobyć wykształcenie i móc realizować się w wielkim świecie. Dorabiam sobie jako pomoc w dziale kadr i płac w biurze rachunkowym, w którym pracuje również moja siostra. Fotografią pasjonuję się już ok 8 lat, a moje początki sięgają czasów gimnazjum, gdzie wykonywałam reportaże na apelach szkolnych pod okiem mojej nauczycielki biologii, pani Beaty Garbacz, która poniekąd mnie tą pasją zaraziła. Wykonywałam zdjęcia koleżankom ze z klasy, ze szkoły i powoli wszystko nabierało tempa. Pierwszy ślub, chrzest, byłam nawet fotografem na festiwalu muzycznym na drugim końcu Polski! Swoje prace publikuję na Facebooku (Agnieszka Klajbert-Fotografia) oraz na Instagramie (klajbert.art).
Publikacja moich prac w australijskim magazynie modowym była dla mnie ogromnym wyróżnieniem i potężnym motywatorem do dalszego działania i spełniania marzeń. Wszystko zaczęło się od sesji, którą zorganizowałam wraz ze swoimi koleżankami. Jako trzy fotografki szukałyśmy trzech modelek. Z jedną z dziewczyn- Darią, wykonałyśmy również indywidualne portrety i gdy oddałam jej obrobione zdjęcia , zaproponowała, aby wysłać je do redakcji różnych magazynów. Na początku nie wierzyłam, że moje fotografie zostaną przez kogoś zauważone i choć nie traktowałam tego zbyt poważnie, zgodziłam się. Jak wielkie było moje zdziwienie, kiedy dostałam maila z wersją elektroniczną stron w magazynie. Długo patrzyłam w ekran komputera i nie mogłam uwierzyć w to, co się stało. W tym momencie uwierzyłam w siebie i w to, że jestem w stanie osiągnąć coś wielkiego. Uświadomiłam sobie, że zwykła dziewczyna z Nowego Miasteczka może spełniać marzenia i pokazać się światu. Mam przy sobie kochające i wspierające mnie osoby. Rodzice, rodzeństwo, przyjaciele i chłopak są przy mnie zawsze. Mam komu opowiadać swoje historie, przeżycia, obawy czy pragnienia. Są ze mnie dumni, dopingują i co najważniejsze-wierzą we mnie.”
My też wierzymy w naszą Agnieszkę, której życzymy pięknego spełniania Marzeń. Trzymamy kciuki i czekamy na kolejne sesje zdjęciowe.